„wolność, to królestwo dobrych słów
Mądrych myśli, pięknych snów
To wiara w ludzi”
M. Grechuta
Swoje istnienie po odzyskaniu w 1918 roku niepodległości zaczynała Polska bez wielkiego zaplecza finansowego, bez ustalonych granic, podzielona na trzy odrębne byty, ale bogata wspólną historią, tradycją i poczuciem wspólnoty, którego nie zdołały stłumić władze zaborcze.
W tym, że zdołaliśmy jako naród przetrwać i odrodzić się na nowo, mają swój ogromny udział pisarze doby XIX i początku XX wieku. Oni kultywując polskość słowem przybliżali obrazy z naszej przeszłości, pisząc, jak choćby Henryk Sienkiewicz, „ku pokrzepieniu serc”. Czy „jutrzenka swobody” mogłaby zawitać bez dzieł Adama Mickiewicza, Marii Dąbrowskiej, Stefana Żeromskiego, poezji Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka, Marii Konopnickiej, bez patriotycznych pieśni legionowych, czy w końcu bez Mazurka Dąbrowskiego? Na rozwój sytuacji w naszym kraju z pewnością ogromny wpływ miały działania Ignacego Paderewskiego, Józefa Piłsudskiego, ale również rozważania Romana Dmowskiego zawarte w książce „Myśli nowoczesnego Polaka”. Zagospodarowanie odzyskanej wolności też nie było czasem łatwym. Ogrom spraw, które należało uporządkować zdawał się wykraczać poza możliwości jednej generacji, a jednak zdołano osiągnąć tak wiele. Wolność wówczas odzyskana jest teraz w naszych rękach i nie zaprzepaszczajmy jej trwoniąc czas na komputerze czy smartfonie. Sięgnijmy do dzieł herosów naszej narodowej literatury, bo jak pisał Bolesław Prus „Prawdziwy patriotyzm nie tylko polega na tym, ażeby kochać jakąś idealną ojczyznę, ale – ażeby kochać, badać i pracować dla realnych składników tej ojczyzny, którymi są ziemia, społeczeństwo, ludzie i wszelkie ich bogactwa.”